środa, 1 sierpnia 2018

Społeczny obowiązek

Pani Sekretarz pouczyła mnie o tym, że mam społeczny obowiązek informowania organów ścigania w przypadku kiedy doszło do popełnienia przestępstwa (moim zdaniem).


Tyle tylko, że taki obowiązek mają też instytucje państwowe i samorządowe.



Niestety Pani Sekretarz nie informuje, kto stwierdził, że nie ma podstaw do zawiadomienia. Może dlatego, że sama tą delegację wystawiła i zatwierdziła?
Jak również nie informuje dlaczego tak stwierdzono, skoro burmistrz z Przedborza do Bełchatowa nie wyjechał o godzinie 11.00 z naszego kurortu, bo o 11.00 to wychodził z sali sądowej w Radomsku do którego przyjechał przed 9.00 na swoją prywatną sprawę w której jest oskarżony o podżeganie do wysyłania sms-ów z pogróżkami. 
Czyli Gmina zwróciła mu koszt podróży na jego prywatną sprawę. Przynajmniej na odcinku Przedbórz - Radomsko.



Dlaczego? 
Pani Sekretarz też tego nie napisała. Więc dopytam.

Dziękuję serdecznie za pouczenie o tym jaki ciąży na mnie społeczny obowiązek. 
Proszę to sobie czytać panie Burmistrzu za każdym razem jak będzie pan miał na końcu języka użycie słowa "donos", "donosiciel". 
Chyba osoba którą pan powołał na stanowisko wie co napisała? 
Prawda ? 
Przynajmniej raz jeden. Ale to tylko moja opinia.

A Wy ? 
Chcielibyście jeździć w związku ze swoimi prywatnymi sprawami na koszt pracodawcy ?


Wniosek:


"W związku z przesłanym mi dziś pismem podpisanym przez Panią Sekretarz proszę o uszczegółowienie następujących kwestii:

Niestety Pani Sekretarz nie informuje, kto stwierdził, że nie ma podstaw do zawiadomienia.
- kto tak stwierdził i dlaczego?
Skoro burmistrz z Przedborza do Bełchatowa nie wyjechał o godzinie 11.00 z Przedborza, bo o godzinie 11.00 25 czerwca 2018 roku to wychodził z sali sądowej w Radomsku do którego przyjechał przed 9.00 na swoją prywatną sprawę w której jest oskarżony o podżeganie do wysyłania sms-ów z pogróżkami, to czemu twierdzi Pani, że nie doszło do poświadczenia nieprawdy?

Chyba, że jest w Urzędzie Miejskim w Przedborzu maszyna do teleportacji ?
Czy to znaczy, że Gmina zwróciła mu koszt podróży na jego prywatną sprawę. Przynajmniej na odcinku Przedbórz - Radomsko.

Dlaczego?

Dziękuję serdecznie za pouczenie o tym jaki ciąży na mnie społeczny obowiązek. Ale obowiązek taki mają też instytucje państwowe i samorządowe.
Ale musi Pani Sekretarz przynajmniej przyznać, że burmistrz skłamał w przedmiotowej delegacji ? A Pani to kłamstwo potwierdziła swoim podpisem?
Tak czy nie?"

Puenta: 

Kto kłamie w małych sprawach, ten w dużych też nie ma z tym problemu.  


1 komentarz:

  1. Anonimowy8/02/2018

    Wszystko się zgadza z wyjątkiem jednego.
    Skąd przekonanie, że Janosik pisała?
    To, że się podpisała wcale nie oznacza, że pisała.
    5.000 złotych nagrody "z okazji świąt Bożego Narodzenia"
    nie bierze się znikąd!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.