W dniu dzisiejszym odbyło się posiedzenie
Komisji Obywatelskiej Rady Miejskiej w Przedborzu. Zwołała je nowa przewodnicząca
komisji, Aneta Olejnik. Tematami posiedzenia były sprawy zgłoszone we wnioskach
radnego Michała Koskiego, które zgłaszał podczas ostatniej, październikowej
sesji.
W posiedzeniu uczestniczyło 9 radnych tej
komisji, nieobecni byli Krzysztof Zawisza i Jan Mąkosa. Na sali zabrakło
również burmistrza, nie wiadomo z jakiego powodu. Pod koniec posiedzenia do
sali dotarła Wiesława Janosik, sekretarz miasta, która odpowiadała na pytania
radnego Michała Mordaka.
Pierwszym punktem spotkania radnych miało
być przedłożenie informacji o sytuacji w szkole podstawowej w Górach Mokrych
przez dyrektor placówki, Jagodę Auguścik, która ku zdziwieniu wszystkich nie
pojawiła się na komisji. Przypomnijmy, że dyrektor tej szkoły już drugi raz nie
przyszła na posiedzenie komisji radnych, na której miała złożyć sprawozdanie ze
swojej pracy. Wysłała jedynie do biura rady pismo, w którym w kilku zdaniach
zrelacjonowała to, co dzieje się w placówce, którą zarządza. Przedmiotowe pismo
odczytała przewodnicząca komisji określając je, jako "lakoniczne". Z
powodu nieobecności pani dyrektor nie można było zadać jej żadnego z pytań.
Przypominamy, że niedawno na łamach naszego bloga informowaliśmy o nagrodach,
jakie otrzymuje od burmistrza miasta dyrektor Jagoda Auguścik. Dziwimy się i
pytamy, za co tak wysokie nagrody?
W kolejnym punkcie poruszono tematy dotyczące
spraw w SP ZOZ-ie przy ul. Częstochowskiej. Sytuację, w przeciwieństwie do pani
Auguścik, przedstawiła osobiście pełniąca obowiązki dyrektor przychodni Renata
Łuczyńska. Na pytania radnych odpowiadała merytorycznie z zachowaniem kultury i
pokory. Nie we wszystkich sprawach pani Łuczyńska była zorientowana, ale
zrobiła dobre wrażenie na obecnych w sali Ratusza. Zapewniła, że nie będzie
zwolnień w placówce, ale dodała, że w miejsce osób, które w najbliższym czasie
odejdą na emeryturę nie przewiduje się kolejnych zatrudnień. Czyli redukcja
etatów nastąpi. Słuszne pytania i uwagi w tej materii mieli radni: Ocimek,
Świerczyńska, Koski i Olejnik. Pytali o zatrudnienie, o kontraktowanie, o
gabinety (okulistyczny, ginekologiczny i stomatologiczny), o piec (który jest
przestarzały a zbliża się zima). Dyrektor Łuczyńska obiecała kolejne
sprawozdanie z bieżącej sytuacji na najbliższym posiedzenie Rady Społecznej SP
ZOZ-u.
Ostatnim punktem posiedzenia Komisji
Obywatelskiej było opracowanie regulaminu nadawania honorowego obywatelstwa
miasta Przedborza. Szkic tego regulaminu opracował radny Michał Koski, jednak
podczas omawiania sam zaproponował kilka poprawek. Również radni: Ocimek,
Mordak i Mroziński mieli celne uwagi w tym temacie. Na przykład radny Mroziński
zaproponował, by usunąć zapis o przyznawaniu takiego tytułu pośmiertnie. Radny
Mordak za najważniejsze uznał, by wskazać w regulaminie katalog zasług osoby
honorowanej tak by nie było żadnych wątpliwości przy przyznawaniu tytułu. Radna
Ocimek zauważyła, że do regulaminu można załączyć wniosek o przyznanie takiego
tytułu i dokładne wskazanie, co taki wniosek powinien zawierać. Poprawiony
regulamin ma być przedstawiony podczas posiedzenia komisji łączonych wraz z
projektem uchwały, a wcześniej sprawdzony przez służby prawne w Urzędzie
Miejskim, o co wnioskował radny Koski.
Uznać należy, że wprowadzenie takiego regulaminu, to krok w dobrą stronę. Uporządkowane bowiem zostaną zasady na jakich honorowe obywatelstwo będzie nadawane.
Pod koniec posiedzenia komisji radny
Michał Mordak pytał o bieżącą sytuację dotyczącą oddawania budowanych mieszkań
socjalnych przy ul. Koneckiej. W. Janosik, sekretarz została poproszona o
przyjście na komisję i o udzielenie odpowiedzi w tej sprawie. Podczas komisji
radni dyskutowali również o obecnie rewitalizowanym parku. Wskazywali liczne
błędy w realizacji tak ważnej i kosztownej inwestycji. Przewodnicząca komisji
odczytała również zaproszenie kierowane przez dyrektor przedborskiego LO do
radnych na spotkanie informacyjne i promocyjne dotyczące tej placówki
oświatowej.
Posiedzenie komisji przebiegło bardzo spokojnie.
Czyżby z powodu nieobecności na nim burmistrza?
Może to jest właśnie klucz, do udzielenia
odpowiedzi, na pytanie: "kto tak naprawdę swoją obecnością sieje zamęt i ferment, podczas obrad komisji
i sesji?"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.