W dniu dzisiejszym do radnych Rady Miejskiej w Przedborzu trawiło zawiadomienie o zwołanie na wniosek Burmistrz Miasta Przedborza sesji nadzwyczajnej. Termin posiedzenia wyznaczono na czwartek na godzinę 14. Po raz trzeci radni zajmą się uchwałą dotyczącą stawek za odpady z nieruchomości niezamieszkałych.
Dla przypomnienia w kolejności chronologicznej:
- 27 listopada i 5 grudnia czyli "za 5 minut 12" burmistrz ogłasza przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych;
- 7 stycznia miała miejsce komisja łączona, a 9 stycznia 2020 sesja, na które burmistrz zgłosiła projekt uchwały dotyczący nowych stawek za odbiór odpadów komunalnych;
- 10 luty sesja rady na której w związku z zakwestionowaniem przez RIO uchwały w części dotyczącej opłat z nieruchomości niezamieszkałych burmistrz i jej prawnik przedkładają radnym poprawiony projekt uchwały. Rodzi się jednak problem natury prawnej dotyczący naliczania stawek, ponieważ uchwała zaczyna obowiązywać 14 dni po ogłoszeniu jej w Dzienniku Urzędowym Województwa Łódzkiego, a uchwała z roku 2018 została przez radnych wygaszona 9 stycznia...
Jako radny zwracam uwagę, że mamy sytuację w której nie mamy podstawy prawnej do naliczania opłat za odbiór odpadów z nieruchomości niezamieszkałych. Pytam co z tym fantem teraz można zrobić? Zapadała głucha cisza... I myślę sobie "wpadną na to, czy nie wpadną?"
- Wpadli! Na 12 marca na wniosek Pani Burmistrz Przewodniczący Rady zwołał nadzwyczajne posiedzenie rady, na którym przyjęta w dniu 10 lutego uchwała zostanie uzupełniona o zapis:
"§ 2. Uchwała wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Łódzkiego, z mocą obwiązującą od 30 stycznia 2020 roku"
Sedno uzasadnienia:
"Podjęcie przedmiotowej uchwały pozwoli na zastosowanie niższej stawki opłaty za gospodarowania odpadami komunalnymi na nieruchomościach niezamieszkałych w odniesieniu do każdego rodzaju pojemników. Podjęcie przedmiotowej uchwały umożliwi więc wprowadzenie regulacji bardziej korzystnych dla adresatów przedmiotowej uchwały w stosunku do stawek poprzednio obowiązujących".
Ponieważ:
"Należy podkreślić, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 25 września 2000 r. uznał, że działanie prawa wstecz nie oznacza naruszenia art. 2 Konstytucji, o ile tak wprowadzone przepisy polepszają sytuację prawną niektórych adresatów danej normy prawnej i zarazem nie pogarszają sytuacji prawnej pozostałych jej adresatów (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 25 września 2000 r., sygn. akt K 26/99, OTK 2000 nr 6, poz. 186). Projekt ww. uchwały stanowi akt prawa miejscowego, na mocy którego wprowadzone zostaną niższe stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi zbieranymi na nieruchomościach niezamieszkałych od każdego rodzaju pojemnika. Dla przykładu za pojemnik o pojemności 120 1 (gdy odpady zbierane są w sposób selektywny) na mocy mniejszej uchwały będzie miała zastosowanie stawka opłaty wynosi 5,91 zł, natomiast w uchwale Nr IIII/28/18 za ten sam pojemnik przewidziana była stawka 26,00 zł."
Skąd ten bałagan i zamieszanie? Również o tym mówiłem na komisjach - zbyt późne ogłoszenie przetargu na odbiór śmieci spowodowało późne skierowanie uchwały do rady. To skutkowało brakiem czasu na wprowadzenie koniecznych poprawek w czasie dającym normalne uprawomocnienie się nowych stawek.
Nie trzeba by było kombinacji alpejskich i zwoływania sesji nadzwyczajnej i wydatkowania na diety radnych (jeśli się wszyscy zjawią) 2 640 zł ( 12 x 220 zł) - bez diet wice - 1000 zł ryczałtu / m i przewodniczącego 1 320 zł ryczałtu/m.
Dodatkowo doszły mnie słuchy, że "przy okazji" podczas sesji ma wypłynąć pomysł jej rozszerzenia, za zgodą wnioskodawcy o jej zwołanie, o punkt dotyczący zawieszania na rok 2021 funduszu sołeckiego. Ile w tym prawdy? Nie wiem. Ale w tej gminie można spodziewać się wszystkiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.