środa, 4 kwietnia 2018

Zdrowa woda, siły doda!

 Czy doda to się dopiero okaże. Szczególnie jeśli widzi się takie widoki jak na poniżej zaprezentowanych zdjęciach. Od samego początku plan tworzenia strefy buforowej, łącznie z zakupem przez Gminę (czytaj burmistrza Naczyńskiego) słynnej działki 53/1 w Łączkowicach, uznać za pomysł mocno poroniony. 

"Ruszamy z Ekotonową Strefą Buforową" - czerwonym tytułem razi artykulik z ostatniego biuletynu Naczyńskiego, dla niepoznaki nazwanego "Biuletynem miasta i gminy". I cóż tam takiego można przeczytać: 

"Przedmiotem planowanej inwestycji jest utworzenie w dolinie cieku z Ochotnika w miejscowości Łączkowice, gm. Masłowice buforowej strefy ekotonowej mającej na celu wyeliminowanie biologicznych zanieczyszczeń wody co poprawi jakość wody w zalewie i rzece Pilicy. Dzięki tej nowatorskiej inwestycji wszyscy korzystający z zalewu, a szczególnie z kąpieliska będą mieli zagwarantowaną czystą wodę" - Jolanta Grygiel

Rodzą się w tym momencie dwa pytania. Po przeczytaniu tekstu pierwsze: 

- czy to znaczy, że do tej pory woda nie była czysta, a komunikaty publikowane na stronie Urzędu Miejskiego w Przedborzu i sanepidu były naciągane? 

A jeśli była przez ostatnie lata czysta, to po co był zakup działki za prawie 50 tyś zł , która tak naprawdę warta jest góra ( przy sprzyjającym halnym ) może 10 tyś zł ? I po co tak naprawdę wyrzucać w błoto górę kasy ( w tym roku zaplanowano ponad 271 tyś)?  
I jak takie inwestycje się mają, do faktu próby wyrwania od rady rodziców w Przedszkolu pieniędzy z ich konta na remont dachu w tej placówce? Cóż najwyraźniej nowatorskie pomysły biorą się z nieokiełznanego geniuszu, którego prostaczkowie nie są w stanie zgłębić. 

Widok na działkę 53/1 i okolicę , jak na razie spokojne miejsce zamieszkania bobrów. 

Uważam, że ta inwestycja jest idiotyczna, tak jak idiotyzmem jest dawanie na nią pieniędzy przez różnego rodzaju organizacje, które jak kasę mają to dają, nie patrząc zbytnio na sens wydatkowania publicznych środków. Ważne aby później wypaść ładnie na zdjęciach w artykule, któremu śmiałoby można nadać tytuł "zobaczcie jak robimy z Polski drugą Hiszpanię", gdzie też wszyscy mówili, że od przybytku głowa nie boli i jak dają to brać, a teraz straszą tam baseny, hale sportowe,itp. budowane w każdej gminie bez opamiętania, a teraz pozamykane z powodu braku środków na ich utrzymanie. 

Natomiast pytanie drugie, które się pojawiło po dzisiejszej wizycie na działce 53/1 i jej okolicach, a szczególnie działce 55: - czy aby na pewno, ktoś może zagwarantować, że utworzenie strefy ekotonowej spełni obiecywaną rolę? 

A dlaczego? A dlatego, że na działce nr 55 położonej nad strugą, którą Miłosz Władysław w swym nowatorskim geniuszu zaplanował biologicznie czyścić, znajduje się wysypisko wszystkiego co dusza zapragnie, a ciało jest zdolne tam wyrzucić. Śmietki różnego asortymentu i gabarytu zaczynają już sobie lądować w tym cieku wodnym, którym woda płynie sobie z działki 53/1. 

Widok z działki 53/1 na działkę 55.





Odpady i śmieci na działce 55

Sprawdziłem księgę wieczystą PT1R/00084692/6 prowadzoną dla działki 55 w Łączkowicach, Gmina Masłowice. Właścicielem terenu, jest ta sama osoba, która zrobiła z Naczyńskim geszeft i sprzedała Gminie Przedbórz właściwie bezwartościowy kawałek bagna czyli sąsiednią działkę 53/1, sztucznie zawyżając jej cenę występując dla niej o warunki zabudowy, którą dostał od Wójta Gminy Masłowice. Trudno uwierzyć, aby radny z Gminy Masłowice - bo o nim tu mowa - nie wiedział co się na jego włościach dzieje. Tak jak trudno uwierzyć w to, że ktoś z władz miasta nie wie co się tam dzieje. 

Lokalizacja działek 53/1 i 55.
Okrasić to wszystko należy informacją, że wysypisko to powstało na terenie Piliczańskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu.


I cały ten genialny nowatorski plan szlag trafia, bo każdy prosty chłopski rozum zdaje sobie sprawę z tego, że realizowanie tego przedsięwzięcia na działce położonej w takiej odległości od celu, czyli zalewu i Pilicy, jest niedorzeczny ponieważ jak pokazuje zaistniały przypadek, nikt nie jest wstanie zagwarantować, że nawet nie wiadomo jak oczyszczona woda, dopłynie tam gdzie powinna w oczekiwanym stanie. Ale czy przedborski Stanisław Anioł to ogarnia, to ja już tego nie jestem taki pewien. 

A teraz najciekawsze, dające do myślenia z tytułem: "Ty też będziesz musiał być teraz donosicielem!" . 

Wpis ten zostanie do Burmistrza Przedborza skierowany jako zawiadomienie o nieprawidłowościach jakie się na działce 55 dzieją. A on jako organ władzy publicznej, reprezentujący Gminę, której to interes składowisko to w sposób istotny narusza, ponieważ niweczy nowatorskie dzieło geniuszu jego, będzie musiał podjąć działania zmierzające do zaprzestania niweczenia owego nowatorskiego dzieła, które co prawda przypomina tfu..rczość Nerona, ale jednak! 

Teren co prawda znajduje się w Gminie Masłowice, ale przez wzgląd na planowaną tam przez Gminę Przedbórz inwestycję Miłosz Naczyński, będzie musiał, podjąć odpowiednie kroki. 

I jeszcze trochę zdjęć: 






  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.