W dniu wczorajszym na komisji łączonej rady miejskiej w Przedborzu, uzasadniając plany budowy boiska piłkarskiego w okolicy cmentarza żydowskiego, Naczyński stwierdził, że klub MKS PILICA Przedbórz, ma problemy ze strony związku piłkarskiego na dopuszczanie swojego boiska do gry.
Powiedział, że takiej informacji udzielił mu obecny prezes MKS. Czy ktoś jest kompetentny aby potwierdzić słowa burmistrza, lub im zaprzeczyć ? Zaczerpnąłem informacji od dwóch osób związanych z MKS, które tych słów Naczyńskiego nie potwierdzają. Powiedziały one, że kłopotów takich nie ma. Są co prawda drobne uwagi, ale nie dotyczą one np. niedopuszczenia boiska do gry.
Chciałbym aby ktoś jednak z Klubu się publicznie wypowiedział na ten temat. I spokojnie - Naczyński nie gryzie. Nie bójcie się go.
W tym miejscu, może warto przypomnieć, kto tumanił ludzi, zarząd MKS, kibiców i piłkarzy, przed festynem powiatowym na boisku, kto tak naprawdę doprowadził do zrujnowania murawy, zaraz po jej remoncie - był to nie kto inny jak Naczyński.
Nowe boisko Naczyński chce budować obok, jak to sam stwierdził "cmyntorza żydowskiego" .
Kliknij aby odtworzyć nagranie:
To może żeby lepiej na tym terenie powstał kolejny market bo ich tak przecież mało mamy na terenie naszego miasta.
OdpowiedzUsuńOgólnie pomysł budowy nowego boiska uważam za słuszny ze względu na lokalizacje bo łącznię z placem zabaw, boiskiem do kosza, tenisa i zalewem stworzy nam się fajny kompleks sportowo - rekreacyjny w centrum Przedborza. A istniejący obiekt też nie jest w najlepszej kondycji i na pewno nie mam tu na myśli murawy.
Biorąc pod uwagę teren na którym ma to zostać zlokalizowane - trzeba zadać pytania o koszt. Teren podmokły,zalewowy, natura 2000. Boisko dla MKS , nowe, ale na jakich warunkach? I czy ma to być inwestycja tak prowadzona jak remont parku?
OdpowiedzUsuńJuz jedno "boisko" tam "wybudowano". Nie nadaje sie do gry.
OdpowiedzUsuń