Pani Skarbnik mija się z prawdą

  W materiale filmowym "Obiektyw" wyemitowanym przez telewizję NTL Radomsko w dniu 11 grudnia br, który jest również dostępny pod adresem internetowym OBIEKTYW 11.12.2015 , pani Młynarczyk, Skarbnik Gminy Przedbórz, wypowiedziała się na temat procedury podpisywania umowy na realizację programu "Senior-Wigor".

 Podczas XVI sesji Rady Miejskiej, która miała miejsce 30 listopada 2015 roku, podczas punktu obrad "sprawy różne, wolne wnioski", ze strony przybyłych gości padły pytania adresowane do władz Gminy, dotyczące tego czy Gmina rzeczywiście posiada podpisaną przez Ministerstwo Pracy umowę dotyczącą realizacji w Przedborzu programu "Senior - Wigor". Wyjaśnień udzieliła Skarbik Gminy, która powiedziała:

"(...) umowa przyszła tutaj do naszego Urzędu, myśmy ze swojej strony ją podpisali. Nie było wstawionej daty. Natomiast myśmy odsyłali tą umowę i czekaliśmy na podpis drugiej strony. I to trwało, nie wiem , chyba ok 2 tygodni. Dlatego był taki moment zawieszenia, (...) . Umowa ostatecznie została opatrzona datą 29 października."

  Naszym zdaniem delikatnie mówiąc pani Młynarczyk mija się z prawdą, czyli kłamiąc wprowadziła w błąd Radnych Rady Miejskiej w Przedborzu, gości przybyłych na sesję i widzów materiału TV NTL. 

   Pani Skarbnik manipuluje datami, a w szczególe informacją dotyczącą czasu jaki trwał między wysłaniem umowy na zawarcie programu "Senior - Wigor" przez Gminę do Ministerstwa, a podpisaniem jej przez Ministerstwo i odesłaniem do Przedborza. Ten moment "zawieszenia" trwał nie ok 2 tygodni, ale grubo ponad 2  miesiące. O podpisaniu i wysłaniu umowy do Ministerstwa informował Burmistrz na sesji w dniu 30 września. Podpisana przez Ministerstwo umowa trafiła do Gminy pod koniec listopada.
Jakie zatem 2 tygodnie...?

 Za oddanie środków na program "Senior - Wigor", próbuje się obwinić druhów strażaków. Jakoby to ich upór był przyczyną braku możliwości realizacji tego rządowego programu w pomieszczeniach przedborskiej remizy.
Jest oczywiste szukanie kozła ofiarnego, którego próbuje się złożyć przed społeczeństwem w ofierze za przegraną Burmistrza. Wolelibyśmy jednak poznać odpowiedzi na pytanie, na jakiej podstawie władze miasta chciały wejść do remizy i rozpocząć tam adaptację pomieszczeń przed otrzymaniem z Ministerstwa podpisanej przez tamtejszych urzędników umowy, dającą fatyczną i 100% pewność i potwierdzenie zgody na realizację programu dla seniorów, z udziałem środków rządowych?

 Czy powoływanie się na walkę strażaków o zachowanie remizy w całości w swoich rękach, nie jest zasłoną dymną, mającą zaćmić społeczeństwu Przedborza, prawdziwych powodów braku realizacji "Senior-Wigor" ?

 W przedstawionym materiale NTL, manipuluje również Burmistrz, mówiąc o Stowarzyszeniu Przyjaciół Ziemi Przedborskiej, że "nikt nie zgłaszał potrzeby przejęcia" spornych pomieszczeń. Jest to oczywistą nieprawdą, ponieważ, jeśli  chodzi o wdrożenie programu "Senior-Wigor", to właśnie SPZP miało program ten w remizie realizować. Z informacji przekazanych przez Wojciecha Mordaka, wiemy też, że już z początkiem tego roku Burmistrz informował strażaków, że pomieszczenia zostaną oddane SPZP.
  Skoro Burmistrz opowiada, że budynek remizy nie jest wizytówką miasta, to chcemy usłyszeć, co Gmina zrobiła przez 9 ostatnich lat, aby o ten budynek zadbać jak należy? Ile razy Burmistrz zwracał się do strażaków jako użytkowników remizy, z propozycjami pomocy przy remoncie budynku ? Ile przez ostatnie lata Gmina jako właściciel budynku wniosła wkładu finansowego i rzeczowego w remonty budynku remizy ?

  To są podstawowe pytania, jakie należy postawić, a zadaniem Burmistrza jest na nie odpowiedzieć. Z pomieszczeń w OSP, może korzystać każdy, kto zwróci się o jego użyczenie czy wynajęcie. Nie jest tak, jak twierdzi Naczyński, że stoi on zamknięty dla mieszkańców Gminy.