czwartek, 17 sierpnia 2017

Podjęcie uchwał z rażącym naruszeniem prawa?

W dniu dzisiejszym na sesji Rady Miejskiej w Przedborzu, radni zajmowali się przyjmowaniem uchwał dotyczących m.in. sprzedaży gminnych nieruchomości. Z porządku obrad wynika, że głosowaniu poddano trzy takie uchwały.
 
W związku z ostatnimi rozstrzygnięciami nadzorczymi Wojewody Łódzkiego , można śmiało pokusić się o opinię, że uchwały przyjęte w dniu dzisiejszym, zostały przyjęte przez radnych, z rażącym naruszeniem prawa, co zapewne skutkować będzie ich nieważnością, co zapewne potwierdzi Wojewoda. A jak znam ośli upór przedborskich bezradnych, to i sprawa może trafić przed oblicze Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który już nie raz, i nie dwa, udowadniał, że burmistrz i jego rajcy, racji nie mają. 
Aby była jasność, tłumaczę, że chodzi rzecz jasna, jak już napisałem wyżej, o uchwały dotyczące zbycia przez Gminę swoich nieruchomości. 
Uchwały zostały podjęte stosunkiem głosów 13 -za i 2 - wstrzymujących ( radne Ocimek i Świerczyńska ratują w tym przypadku honor, może nie całej rady ale swój własny). 

Patrząc na treść Rozstrzygnięcia nadzorczego Wojewody Łódzkiego z dnia 4 sierpnia, stwierdzającego  nieważność uchwały Nr 232/XXIII/17 Rady Miejskiej w Pajęcznie z dnia 30 czerwca 2017 r. w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości gruntowej zabudowanej, wysnuć można wniosek, że dzisiejsze uchwały podjęte w takim samym zakresie, przez 13 - nastu radnych przedborskich, też trafią do kosza, i zajdzie potrzeba przeprowadzania procedury odnowa.  

Dlaczego?

Ponieważ jak uznał Wojewoda, podpierając się wyrokami sądów administracyjnych, aby mogło dojść do podjęcia przez radę uchwały zezwalającej burmistrzowi na zbycie gminnej nieruchomości, to w pierwszej kolejności, musi zostać przez burmistrza sporządzony i  ogłoszony, zgodnie z art. 35 ust . 1 Ustawy o gospodarce nieruchomościami - wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży. Wykaz taki jest obowiązek opublikować m.in na stronie internetowej urzędu. 

W związku z tym, że na stronie UM w Przedborzu, ogłoszeń takich nie widziałem, to domniemania moje o nieważności podjętych dziś uchwał pozwalających burmistrzowi na zbycie nieruchomości, są podjęte w sposób niezgodny z procedurą. 

Jak bowiem twierdzi Wojewoda, a i WSA i NSA w identycznym przypadku jak przedborski z dnia dzisiejszego, podejmowanie uchwał o zbyciu nieruchomości, przed ogłoszeniem wykazu tych nieruchomości do zbycia, łamie zasadę jawności.


„W rozpoznawanej sprawie uchybienie przez organ zasadzie jawności jest oczywiste i wynika już z samego porównania daty ogłoszenia wykazu nieruchomości przeznaczonych do oddania w dzierżawę (27 lutego 2014r.) z datą uchwały Rady Miejskiej Nr [...] o wyrażeniu zgody na wydzierżawienie działek w trybie bez przetargowym (24 lutego 2014 r.)” -  II SA/Op 426/14 - Wyrok WSA w Opolu z dnia 12 grudnia 2014 roku.

Oraz wyrok I OSK 861/15 Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 1 lipca 2015 roku:


„Podzielić zatem wypadało stanowisko WSA w Opolu wyrażone w zaskarżonym wyroku, że procedowanie Rady Miejskiej w Ozimku nad konkretnymi nieruchomościami, co do których albo nie ogłoszono wykazu, o jakim mowa w art. 35 ust. 1, albo nie upłynął termin 21 dni od publicznego ogłoszenia – rażąco narusza prawo. Do takiego naruszenia doszło zatem w analizowanej sprawie.
Naczelny Sąd Administracyjny podkreśla, że naruszenie przy podejmowaniu przez organ jednostki samorządu terytorialnego uchwały z zakresu gospodarki jej nieruchomościami zasady jawności z art. 35 ust. 1 u.g.n. implikuje bezwzględny obowiązek stwierdzenia nieważności takiej uchwały przez sąd administracyjny na podstawie art. 147 § 1 p.p.s.a.”


Z rozstrzygnięcia nadzorczego Wojewody Łódzkiego PNIK-I.4131.669.2017 z dnia 4 sierpnia 2017 roku w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały Rady Miejskiej w Pajęcznie z dnia 30 czerwca 2017 roku:

"Zatem procedowanie przez Radę nad konkretnymi nieruchomościami, co do których albo nie ogłoszono wykazu, o jakim mowa w art. 35 ust. 1 albo nie upłynął termin 21 dni od publicznego ogłoszenia rażąco narusza prawo i nakazuje stwierdzenie nieważności takiej uchwały.”

 Dla Gminy Przedbórz, sprawa staje się bardziej skomplikowana w momencie, kiedy spojrzy się na chyba wszystkie uchwały podejmowane przez radę w zakresie zbywania nieruchomości w przeszłości. Procedury bowiem były wykonane w odwrotnej kolejności. W przypadku nieruchomości w Nosalewicach, którą nabyła żona burmistrza, też. Ciekawe jakie stanowisko zajmie Wojewoda w sprawie, która miała miejsce jakiś czas temu, bo że dzisiejsze uchwały zostaną przez niego zakwestionowane, nie mam najmniejszej wątpliwości. 


Narazi to radnych znów na śmieszność, jednych z powodu tego, że właściwie sami od siebie się nie interesują tym nad czym głosują, innych z powodu ich koniunkturalizmu i pilnowania tylko własnego nosa i przeliczania głosów, i braku odwagi stanięciu w zgodzie z przepisami.  




Ale w największej mierze dyskwalifikuje to radców prawnych, zatrudnionych przez Naczyńskiego, ponieważ to oni powinni tak przygotowywać od strony prawnej przetargi, aby wszystko było z należytym poszanowaniem przepisów. 

Tym bardziej, że w samej treści podjętych dziś uchwał dotyczących zbycia nieruchomości, jest też zapis, który bez wątpienia zostanie przez służby prawne wojewody zakwestionowany. 

Chodzi o zapis w:

"Wyraża się zgodę na zbycie w drodze przetargu ustnego nieograniczonego (...)"

Rada ma tylko prawo wyrazić zgodę na zbycie nieruchomości. Nie ma natomiast prawa określać w uchwałach w jaki sposób ma to nastąpić, ponieważ przekracza tym swoje kompetencje, przypisane burmistrzowi.  Proszę sobie porównać np. z Rozstrzygnięciem nadzorczym Wojewody Łódzkiego stwierdzającym nieważność części § 1 w zakresie zapisu „w formie przetargu ustnego nieograniczonego” oraz § 2 uchwały Nr XXVI/155/17 Rady Gminy Konopnica z dnia 27 czerwca 2017 r. w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości gruntowej. 

Bez wątpienia będziemy mieć za czas jakiś odsłonę, podejmowania dziś już podjętych uchwał na zbycie nieruchomości. Poprzedzi je pewnie tytaniczna walka burmistrza i bezradnych z Wojewodą.  Tyle tylko, że ta walka, będzie kolejną syzyfową pracą.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.