30 marca, radni popierający burmistrza odwołali radną Olejnik, z funkcji przewodniczącej Komisji Spraw Obywatelskich. Tak im się śpieszyło, że popełnili błędy proceduralne.
Tak uznał nadzór prawny z Urzędu Wojewódzkiego. W związku z tym służby prawne Wojewody wezwały Radę w Przedborzu do zajęcia stanowiska w przedmiotowej sprawie.
Nieoficjalnie wiem, że błędem proceduralnym, było to co sygnalizowałem na samym początku: Uchwałę w sprawie odwołania radnej Olejnik z funkcji przewodniczącej KSO, przyjęto bez wprowadzenia zmian w porządku obrad Sesji z dnia 30 marca. Prawdopodobnie chodzi też o to, że radni nie dostali do ręki projektu Uchwały w przedmiotowej sprawie.
Tym samym może to zadecydować o nieważności podjętej Uchwały, a co za tym idzie, nie ważny może okazać się wybór radnego Mrozińskiego, na miejsce radnej Olejnik.
Co zrobi rada? Pójdzie w zaparte i do WSA? Czy tym razem obędzie się, bez niepotrzebnego wydawania publicznych pieniędzy, na udowadnianie przed sądem administracyjnym rzeczy oczywistych ?
Temat w sam raz na Sesję absolutoryjną. Niech sołtysi zobaczą, jak sprawnie i z przepisami prawa działa Rada Miejska w Przedborzu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.