piątek, 3 marca 2017

Interwencja 1

Jest mi niezmiernie miło kiedy mieszkańcy naszej Gminy okazują mi zaufanie i piszą z prośbą, o podjęcie pewnych tematów. W dniu wczorajszym dostałem informację wraz ze zdjęciami, od jednej z czytelniczek Jawnego Przedborza, dotyczącą stanu placu zabaw przy ul. Turystycznej. 


Czytelniczka napisała:

"Witam, chciałam się podzielić zdjęciami zrobionymi 01.03.br na placu zabaw przy zalewie. Strach wejść tam z dzieckiem. Wszędzie brud i masa psów. Oczywiście nt psów straż miejska rozkłada ręce."








W związku z powyższym uprasza się burmistrza o podjęcie działań naprawczych i skutecznego załatwienia problemu. 

8 komentarzy:

  1. Anonimowy3/03/2017

    Przedstawiony temat ma trzy aspekty.Pierwszy z nich to sprawa wykorzystania sprzętu
    i terenu placu zabaw.Mimo,że nic nie jest wieczne nie wierzę,że powstałe uszkodzenia powstały w wyniku naturalnego zużycia.Drugi,to sprawa bieżącego nadzoru i natychmiastowego usuwania powstałych uszkodzeń.O ile dobrze sobie przypominam
    to dwa lata temu podobny problem dotyczący tego samego obiektu był zgłaszany do
    właściwych służb technicznych i dopiero po ich interwencji podjęto działania
    naprawcze.I wreszcie trzeci temat to wszechobecne psy.Władze samorządowe od lat zdaja sie nie dostrzegać problemu wałęsających się psów.Aby oddalić od siebie ten problem
    zrezygnowały nawet z pobierania podatku od psów,bo to wymaga jakiejś rejestracji,monitoringu itp.Nie wiem,czy odstapienie od pobierania podatku jest zgodne z prawem,zwłaszcza,że oprócz zagrożeń uszkodzenia ciała, psy bez nadzoru
    sprawiaja powazny problem higieniczny,który zwłaszcza wiosna widoczny jest na każdym kroku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Odstąpienie od pobierania podatków od psów, jest zgodne z prawem. To ja interweniowałem w tej sprawie 2 lata temu.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. Anonimowy3/03/2017

    Z tego co widziałam psy to wychodzą z bram najbliższych mieszkańców

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy3/03/2017

      Tylko zapytaj tych mieszkańców czy to ich pies. Wyprą się, lub powiedzą że to ich "ale on nie gryzie". W Przedborzu połowa biegających luzem psów ma swoje domy. Niestety ludziom łatwiej otworzyć bramę, czy furtkę niż zabrać psa na spacer.
      Identyczne dziadostwo jest z wyrzucaniem/paleniem śmieci lub parkowaniem aut. Niestety to wynika z ludzkiej mentalności. Trzeba głośno mówić o takich sprawach.

      Usuń
  3. Anonimowy3/03/2017

    Smutne jest to, że ludzie zgłaszają takie sprawy do JP zamiast do swoich radnych. Wydaje mi się, że między innymi właśnie takimi sprawami powinni się zajmować radni.
    Wydano MILIONY(?) na zalew i okoliczną infrastrukturę, a kto teraz nadzoruje stan tej hucznej atrakcji turystycznej? Przez parę wyłamanych desek, troche śmieci i kilka psów nie wygląda to dobrze. Nie potrzeba wielkich nakładów na utrzymanie kompleksu w dobrym stanie. Wystarczy tylko trochę dobrych chęci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy3/04/2017

      Biorę w obrone radnych,dlaczego to oni mają sie przedmiotowym problemem zajmować.Burmistrzunio ma dostatecznie duzo odpowiednich słuzb aby takie sprawy monitorowac na bieżąco.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.