W sprawie budowy dróg pod Majową Górą - pytał burmistrza radny Mordak

 Michał Mordak, radny Rady Miejskiej w Przedborzu złożył do burmistrza miasta interpelację w sprawie budowy dróg pod Majową Górą. Ulice, są tam ulicami tylko z nazwy. Stan dróg jest z miesiąca na miesiąc coraz gorszy. Ludzie się złoszczą. Psują auta... a w imieniu burmistrza "odpowiedzi" udziela jakiej udziela sekretarz miasta. 

Na swoim profilu Facebook radny Mordak napisał:

W połowie lutego złożyłem interpelację do burmistrza w sprawie inwestycji dotyczącej budowy dróg na osiedlu Majowa Góra.Pytania były konkretne (do wglądu na pierwszym zdjęciu) i oczekiwałem konkretnych odpowiedzi. Drugi plik to natomiast odpowiedź Pani Sekretarz, którą otrzymałem w zeszłym tygodniu. Udzieliła mi ona odpowiedzi bardzo zdawkowych i można rzec, że "mało wyczerpujących". Odpowiedzi, które otrzymałem teoretycznie są pozytywne i można z nich wywnioskować, że w sprawie tej inwestycji wszystko idzie w dobrym kierunku, natomiast niepokoi mnie forma tych odpowiedzi, czyli brak konkretów.

W najbliższym czasie będę chciał zorganizować spotkanie zainteresowanych mieszkańców tego osiedlu. Chciałbym abyśmy ustalili wspólnie taktykę dalszego postępowania w tym temacie. Uważam, że działając wspólnie możemy lepiej zadziałać i "zmotywować" burmistrza w tej sprawie. Konkretny termin omawianego spotkania, podam w najbliższym czasie, po ustaleniu terminu oraz miejsca.PS. W zeszłym tygodniu telefonowało do mnie dwóch mieszkańców osiedla, prosząc o interwencje w sprawie "poprawienia nawierzchni" ulic tegoż osiedla. Po mojej interwencji w Urzędzie Miejskim, ulice: Majowa, Majowa Góra oraz Lipowa, zostały doprowadzone do stanu umożliwiającego swobodny przejazd po nich. Mam nadzieję, że jest to ostatnia taka doraźna naprawa ulic na tym osiedlu.Jeżeli macie Państwo pytania, rady lub po prostu chcecie ze mną porozmawiać, to jestem do Waszej dyspozycji.Nr tel. 511 775 123e-mail: michal.mordak@wp.pl

Pod pismami pojawiły się komentarze internautów:

"Autor odpowiedzi ma tytuł magistra. Nie wiem jakim cudem go zdobył, bo nie potrafi nawet udzielić odpowiedzi pełnymi zdaniami, czyli w sposób który potrafią już dzieci w pierwszych klasach szkoły podstawowej. Taki sposób udzielania odpowiedzi jest przejawem nie tylko ignorancji, ale i lekceważenia wnioskującego jak i mieszkańców." 

" jakość odpowiedzi, pod którą podpisuje się urzędnik jest dobrym przykładem do przyszłych kampanii - oby ludzie pamiętali jak się ich traktuje jak już stołek zajęty i ciepły"

"jaki burmistrz taka pani sekretarz i takie "odpowiedzi"

Rzeczywiście zawartość odpowiedzi, treść i forma pozostawiają wiele do życzenia, a odpowiadającej wiele do nauczenia. 

Doraźne równania przedmiotowych dróg, kończą się tym, że po kolejnych deszczach dziury wracają. Jest to działanie, które można dosłownie nazwać wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Niestety w naszej gminie, inwestycje drogowe traktowane są po macoszemu. A może to po prostu brak wizji, chęci i odpowiedniego rozeznania ?